Według badań przeprowadzonych przez KPMG, aż 1/3 przedsiębiorstw w Polsce ma obawy w związku z koniecznością stosowania lokalnych przepisów, przy zagranicznych delegacjach pracowników. Inspekcje pracy lub inne instytucje łącznikowe nie stosują jednak taryfy ulgowej – ponad 35% badanych firm przyznała, że podobną kontrolę pracowników oddelegowanych ma już za sobą.
Z początkiem września 2020 roku znowelizowano prawo regulujące delegowanie pracowników w ramach świadczenia usług. Nowe prawo ma za zadanie ustanowienie wspólnych ram prawnych Unii Europejskiej. Przepisy przyniosły sporo zmian w zakresie czasu trwania delegacji, jak i wynagrodzeń pracowników. To bardzo ważne zapisy dla polskich przedsiębiorstw, gdyż to właśnie w obrębie Unii Europejskiej odbywa się zdecydowana większość delegacji.
Czas delegacji
Zgodnie z nowymi przepisami, okres delegowania pracownika może trwać do 12 miesięcy. Po tym czasie oddelegowanie nadal będzie możliwe, lecz wymagane będzie zastosowanie wszelkich warunków zatrudniania zgodnych z prawem kraju przyjmującego pracownika (w tym płacy minimalnej danego państwa). Krótko mówiąc – po okresie 12 miesięcy status pracowników oddelegowanych zostanie zrównany z lokalnymi pracownikami.
Przy obliczaniu okresu delegowania musimy pamiętać, żę wlicza się w to także okres zastępowania się przez pracowników na tym samym stanowisku. Podmiana pracownika nie wystarczy zatem, aby utrzymać stanowisko na naszych, polskich zasadach. Na szczęście na podstawie umotywowanego powiadomienia, przedsiębiorstwa mają szansę wydłużyć delegowanie pracownika nawet do 18 miesięcy. Możemy z tego skorzystać na przykład w sytuacji, gdy zamykamy projekt, który zajmie nam więcej czasu niż rok, ale mniej niż półtora roku.
Zgodnie z badaniem KPMG większość polskich przedsiębiorstw deleguje pracowników do świadczenia pracy za granicą na okres nie dłuższy niż 12 miesięcy – dzieję się tak w ponad 60% przypadków.
Składki i dodatkowe świadczenia
Większość polskich przedsiębiorstw zapewnia delegowanym pracownikom dodatkowe świadczenia związane z pracą za granicą. Niemal wszystkie z badanych przez KPMG firm zapewnia delegatom zakwaterowanie, a 3/4 z nich pokrywa także koszty podróży. Część z przedsiębiorstw stosuje również diety w postaci dodatku pieniężnego lub wyżywienia w związku z zagraniczną delegacją.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie społeczne – większość przedsiębiorstw opłaca składki w Polsce. Zaledwie co piąta firma decyduje się na opłacanie składek w kraju, do którego deleguje pracownika. Mimo to 2/3 firm stosuje się do ogółu przepisów lokalnych obowiązujących w państwach przyjmujących. Niestety aż co trzecia firma przyznaje, że nie jest do końca świadoma konieczności stosowania lokalnych przepisów.
Obawy polskich przedsiębiorców
Badanie przeprowadzone przez KPMG wykazało, że polscy przedsiębiorcy nadal obawiają się nowych regulacji związanych z delegowanie pracowników. Przede wszystkim boją się, że przez nieuwagę nie zastosują się do wszelkich wymaganych przez zagraniczne prawo pracy przepisów, przez co mogą narazić się na wysokie kary.
Sytuacji nie łagodzi także fakt, że w związku z pandemią COVID-19, niektóre państwa Unii Europejskiej nie dokończyły procesu legislacyjnego wszystkich przepisów na czas – trzeba zatem stale śledzić zmiany prawne w tym zakresie. Obawy te są uzasadnione tym bardziej dlatego, że już co trzecia z badanych firm przeszła podobną kontrolę. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości związane z delegowaniem pracowników, dobrym pomysłem może być nawiązanie stałej współpracy w kancelarią adwokacką specjalizującą się w prawie pracy.
Po wstępnej konsultacji prawnicy pomogą dostosować warunki pracy do unijnych przepisów. Dzięki temu unikniemy wszelkich problemów związanych z delegowaniem pracowników i spokojnie przejdziemy każdą kontrolę.
Wsparcie merytoryczne: kancelaria adwokacka KKPR.pl
Artykuł sponsorowany.
1 Comment