W Watykanie pokazano premierowo polski film „Dwie korony” o życiu św. Maksymiliana Kolbego. Franciszkanin został zamordowany w niemieckim obozie zagłady w Auschwitz, gdzie zgłosił się do bloku śmierci w zamian za innego polskiego więźnia.
Premiera odbyła się w sali imienia kard. Andrzeja Marii Deskura w Pałacu św. Karola w Watykanie – dawnej siedzibie, nieistniejącej już od roku, Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu.
Reżyserem półtoragodzinnego filmu, fabularyzowanego dokumentu, jest Michał Kondrat. Rolę Maksymiliana Kolbego powierzył Adamowi Woronowiczowi. Występują też: Cezary Pazura, Artur Barciś i Maciej Musiał. Film pokazano w maju w Cannes podczas festiwalu filmowego.
Film ten jest dokumentem, w którym narracja kilku osób przeplata się z fabularyzowanymi scenami. Reżyser Michał Kondrat tłumaczy, że nikt do tej pory nie zrealizował filmu, który by obejmował całe życie Maksymiliana Kolbe.
Franciszkanin Maksymilian Kolbe został beatyfikowany w 1971 r. 11 lat później kanonizował go Jan Paweł II. W celi świętego Maksymiliana Kolbego w Auschwitz modlili się papieże: Benedykt XVI i Franciszek.
Zakonnik przed wojną prowadził działalność misyjną w Japonii. W 1927 r. założył pod Warszawą klasztor Niepokalanów i był jego gwardianem. Założył Radio Niepokalanów. Film o jego życiu w 1991 r. nakręcił Krzysztof Zanussi.
Na pokazie obecna była szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. – W historii Polski mamy tak wielu wspaniałych duchownych, którzy dali piękne świadectwo jednemu: że można człowieka zabić, ale nigdy nie można pokonać. Szczególnie takiego człowieka, w którym tkwi tyle dobra – stwierdziła minister.
Film wchodzi na ekrany w Polsce 13 października. Główną rolę gra w nim Adam Woronowicz.